Wczoraj minęły dwa lata od ukazania się pierwszego wpisu w "Moich Uniformach". Mamy z tej okazji małe święto :) Chciałem to uczcić wczoraj stosownym wpisem ale po południu zostałem "porwany" z dworca we Wrocławiu i zawieziony na wernisaż w Gliwicach, z którego wróciłem bardzo późno.
Siedemset trzydzieści dni, stu dziewięciu uczestników, ponad siedemset tysięcy odwiedzin. Cieszę się, że jesteśmy razem już tak długo. Pozdrawiam wszystkich stałych i okazjonalnych czytelników. Dziękuję poraz kolejny wszystkim dotychczasowym uczestnikom, zapraszam kolejnych. ;)
Wszystkim życzę udanego i pełnego niespodzianek, trzeciego roku Moich Uniformów. Przepraszam za tak lakoniczne podsumowanie ale nie mam głowy do ładnych tekstów ;)
No ładnie! Oby trzeci rok przyniósł wspaniałych i wyjątkowych uczestników jak i odwiedzających :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńŻyczę dalszych sukcesów :)
7 miliardów uczestników życzę! gratuluję!! i niezmiennie dopinguję!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci dużo dobrej energii.
OdpowiedzUsuńInteresujących spotkań, porwań :) wydarzeń, z których powstaje to co oglądamy.
Mam nadzieję, że kolejni uczestnicy będą wspaniali i wyjątkowi, że jednak nie będzie ich aż 7 miliardów ;), że będzie się działo w naszej kulturze dużo dobrego, i może spotkamy się na wernisażu Uniformów :)
OdpowiedzUsuńBlog odkryłam dopiero niedawno, lecz od razu mnie zachwycił. Gratuję pomysłu, pięknych zdjęć, podejścia do tematu. I życzę dalszego rozwoju projektu!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wernisaż dojdzie do skutku - trzymam kciuki i wszystkiego naj z okazji rocznicy bloga - oby tak dalej! ;p
OdpowiedzUsuńStu lat! Życzy nowa, ale już stała czytelniczka.
OdpowiedzUsuńŻyczę samych sukcesów i jak najwięcej wspaniałych uczestniczek. Zawdzięczam Tobie (i twoim modelkom) kilka najfajniejszych chwil mojego życia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
A to Ci dopiero szczery komentarz :P
OdpowiedzUsuńWażne, że ma Pan głowę do zdjęć:) Gratulacje, życzę udanych kadrów i jak największej liczby odbiorców.
OdpowiedzUsuńpozostaje życzyć nowych ciekawych historii i twarzy ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje i mam nadzieje, ze projekt sie bedzie dalej rozwijac i zawita do krakowskiego Bunkra Sztuki kiedys..;)
OdpowiedzUsuńJa nie widzę przeciwskazań. Coś mojego wisiało w Bunkrze wrocławskim, może powisieć i w krakowskim.
OdpowiedzUsuń:)
Wspaniały i bardzo inspirujący blog!
OdpowiedzUsuńŻyczę dalszych sukcesów :)
Gratuluję i trzymam kciuki za dalsze sukcesy. Życzę powodzenia i wytrwałości.
OdpowiedzUsuńNie ważne słowa! Ważne dobre i ciekawe foty!! Gratuluję i życzę jeszcze wielu, wielu lat uniformowania:)
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie, jak można wziąć udział w takiej sesji?
OdpowiedzUsuńMoże każdy? Czy tylko wybrane osoby? Jak to wygląda?
Pozdrawiam.
Może każdy. Napisz do mnie na adres, który znajdziesz w prawej kolumnie pod reklamą ślubniaków.
OdpowiedzUsuńNapiszę na pewno.
OdpowiedzUsuńDziękuję. ; )
Czekam w takim razie. :)
OdpowiedzUsuń