Lubię klasykę i elegancję z domieszką casualu. W stroju powinna panować harmonia. Uwielbiam naszyjniki i to jest moja biżuteria plus zegarek. Stawiam na oryginalność, która ma się przejawiać w akcentach.
Nie znoszę przerostu formy nad treścią w ubiorze, swoistego „przegadania sprawy”. Nie przepadam za sportowymi ciuchami, są dobre na siłownię czy do uprawiania sportu, bo do tego zostały stworzone i tam powinny znajdować zastosowanie. W mojej szafie trudno dopatrzyć się takich „tworów”.
Witam, świetne zdjęcia, i tekst, z którym się całkowicie identyfikuję.
OdpowiedzUsuńGratulacje!
ten projekt jest mega! będę wpadać.
OdpowiedzUsuńWpełni się zgadzam z Pani wypowiedzią . Przepiękny uniform i oczywiście jego brak :) "naturalny, nie powinien wywoływac wstydu" - święte słowa, fajnie by było gdyby wszyscy mieli takie podejście.
OdpowiedzUsuńSam chętnie bym się zgłosił, ale niestety moja profesja nie pozwala mi na takie szaleństwo:/
Urzekła mnie ta modelka... Może uśmiechem, może elegancją, może pozorną "zwykłością", która tak na prawdę jest czymś nadzwyczajnym, bo każdy człowiek jest kimś wyjątkowym. Ale z pewnością ze zdjęcia bije ciepło, życzliwość i dobra dusza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! I bohaterkę, i autora.
Mnie urzekł uśmiech. Taki prawdziwy i ciepły. I bardzo ładne dłonie masz...
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego i pozdrawiam.
bardzo mi miło, cieszę się z tak pozytywnego odbioru uniformu i tekstu, serdecznie dziękuję! :)
OdpowiedzUsuń@ Qba - profesja nie ma nic do rzeczy, rób co uważasz za stosowne i tyle :) pozdrawiam.
Świetne zniesmaczenie na twarzy na trzecim zdjęciu :) Bez tekstu widać, że "nie znoszę".
OdpowiedzUsuńVery pure and simple. Very nice
OdpowiedzUsuń