Nago, przed sesją. Jak każda kobieta chciałabym wyglądać pięknie nago. Marzy mi się żeby mieć zdjęcia, na których wyglądam jak modelka :). Chciałabym tego ale wiem, że bałabym się stanąć przed obiektywem całkiem nago. Podziwiam kobiety które są pewne swojego ciała, ja jednak wolę podkreślać swoje walory odpowiednio dobranym ubraniem, a nagość pozostawiam dla siebie i męża.
Nago, w czasie sesji. No cóż troszkę zmieniłam swoje podejście :). W czasie sesji zaskoczyłam samą siebie... kiedy ukrywałam swoje ciało czułam się jakoś tak nieswojo, jakbym co najmniej wstydziła się przed sobą samą. Pomyślałam – nie, to bez sensu. Dlaczego mam wstydzić się swojego ciała? Każda kobieta ma przecież to samo: ręce, nogi, piersi, pośladki – różnica jest tylko w rozmiarze, w jędrności itp. Moje podejście do nagości zmieniło się dzięki nowemu doświadczeniu, którym była właśnie ta sesja. Czułam się swobodnie i co najważniejsze dobrze. Nie stanę się przez to ekshibicjonistką, ale na pewno zacznę patrzeć na siebie łaskawszym okiem.
Lubię. Jestem wizażystką i lubię to co robię. Kiedy usiadłam i zaczęłam myśleć nad tym w czym lubię się najbardziej, od razu pomyślałam o moim uniformie w pracy. Pas z pędzlami – kiedy go zakładam czuję się jakoś tak, hmmm... wyjątkowo, profesjonalnie. Lubię się ładnie ubrać, kobieco itd. ale jednak najlepiej czuję się w pracy, kiedy mogę założyć na siebie swój pas z cudeńkami, otworzyć kufer z kosmetykami i być po prostu sobą... wizażystką.
Nie lubię. Kiedy patrzę na ten pulowerek to widzę całe zło mojego świata – moje studia. Na każdych egzaminach miałam właśnie ten przeklęty PULOWER. Czemu tak bardzo go nie lubię? Nie znosiłam swoich studiów, atmosfery która tam panowała i wszystkiego co wiąże się z tymi studiami, a ten PULOWEREK bardzo się z nimi wiąże i to z tą najgorszą ich częścią, z egzaminami.
7 komentarzy:
no to co trzeba zrobić, aby zapozować u Ciebie?
Te rysy twarzy są aaaaa... świetne!
Takie ciepło jak patrzy, że aż się rozebrać musiałam. Takie to prawdziwe 'true' :D
Napisz do mnie maila.
leon(małpa)nar.pl
Zdecydowanie moj drugi ulubiony, po Darii, uniform. Spojrzenie Karoliny jest tak rozbrajajace, ze chyba żaden mezczyzna nie moglby przejsc obojetnie;) Osoba, ktora na codzien zajmuje sie wizazem, a tutaj jak urodzona modelka...:) Blagam Panie Arku, prosze przekonac jeszcze raz swoja wizazystke aby znow opowiedziala nam jakas ciekawa historie!:) I niech sie usmiechnie;>
Karolino przede wszytskim gratuluję odwagi.
jesteś niezwykle piekna kobietą! Szczególnie widac Twoje piekno jak jesteś nago
zazadroszcze Ci ze masz pracę która kochasz
oławianka;)
PIĘKNA ! :)
Prześlij komentarz