2 grudnia 2011

107. Ania, 21 lat, Murowana Goślina


Nagość kiedyś mnie onieśmielała. Może z racji tego, że mój tata jest wyjątkowo pruderyjny. Od momentu kiedy więcej czasu spędzam poza moim rodzinnym miastem, a z rodzicami częściej kontaktuję się drogą telefoniczną, nagość zaczyna mnie się podobać. Lubię poczuć się swobodnie. Lubię poruszać się po mieszkaniu bez ubrania. Ale musi być odpowiednia temperatura.

Uwielbiam ubrania. Kocham wymyślać sobie wizje jak chciałabym danego dnia wyglądać. Zdecydowanie stawiam na kolor i przede wszystkim poczucie, że nie spotkam drugiej osoby, która będzie ubrana jak ja. Staram się, aby strój odzwierciedlał to jaka jestem.

Nie lubię jeśli strój mnie ogranicza, uciska. Nie lubię ubrać się nieodpowiednio do pogody. Nie lubię jak mi pójdzie oczko, albo jak się poplamię.

10 komentarzy:

Harrold pisze...

bardzo ładna dziewczyna, piękne usta i dobre oczy. pozdrawiam

Fedi pisze...

Zgadzam się z poprzednikiem... bardzo ładna dziewczyna... i te ciepłe, dobre oczy. Widać, że na co dzień jesteś wesołą, optymistyczną osóbką. Tak przynajmniej Cię odbieram Aniu :) Pozdrawiam serdecznie i życzę wiele szczęścia.

Hubert Siemieńczuk pisze...

Wesołego Mikołaja dla twórcy bloga i bohaterów projektu:) hoł hoł hoł

Arkadiusz Wojciechowski pisze...

Hoł, hoł, hoł :D

Wszystkiego dobrego i dla uczestników projektu i dla czytelników bloga. Jednych i drugich jest coraz więcej :)

Anonimowy pisze...

Niestety figurę ma wałkowatą i lepiej w ubraniu wygląda.
Pozdrawiam

Julia pisze...

Hoho Panie Anonimowy widzę,że nie starcza odwagi na podpis,ale za to możemy umieszczać nic nie znaczące komentarze,które jakby nie było są złośliwe i kompletnie niepotrzebne.Pozdrawiam (?)

Anonimowy pisze...

Ładna pupa :)

Anonimowy pisze...

No coś w tym jest. Mnie też się podoba jej pupa.

Anonimowy pisze...

Fantastyczny post! Niezwykle ciekawe treści przedstawione na tym serwisie. Podziwiam Twoją pracę w pisanie takich wartościowych materiałów. Chciałby również zaproponować zajrzenie mojej bloga, gdzie także znajdziesz ciekawe materiały na temat mody. Zapraszam do odwiedzenia stronę mój blog. Wesołego spędzenia czasu!

Anonimowy pisze...

Cześć, mam na imię Sally.  Mój narzeczony zerwał ze mną w zeszłym miesiącu. Było mi tak smutno, że całkowicie się zmieniłam, nie jadłam i z nikim nie rozmawiałam, dużo płakałam, byłam tak przygnębiona i zestresowana, że bałam się, że wyląduję w szpitalu z powodu całego stresu i depresji, aż pewnego dnia zaczęłam szukać w Internecie wskazówek, jak odzyskać ukochanego, ponieważ kocham go i bardzo mi na nim zależy, a ja po prostu chcę, żebyśmy byli razem jesteśmy parą i chcę, żebyśmy trwali wiecznie. Potem znalazłem potężnego rzucającego zaklęcia, zwanego LORD DAWN, jak  rozwiązał tak wiele problemów w relacjach i wyleczył tyle chorób. Następnie skontaktowałem się z nim na Whatsapp, LORD DAWN powiedział mi, że mój narzeczony wróci do mnie 24 godziny po tym, jak rzucił na niego urok, nigdy w to nie uwierzyłam, dopóki mój narzeczony nie zadzwonił do mnie i nie powiedział, że chce, żebyśmy wrócili i żyli razem szczęśliwie na zawsze, a teraz jesteśmy razem w pokoju i szczęściu, Am jestem teraz bardzo szczęśliwy, że LORD DAWN pomógł mi odzyskać moje finanse. Dziękuję bardzo LORD DAWN może również Ci pomóc, jeśli masz jakiekolwiek problemy w związku lub problemy chorobowe, skontaktuj się z nim na Whatsapp: +2349046229159
E-mail:  dawnacuna314@gmail.com